Wczytuję dane...

Kosmetyki, których receptury sięgają starożytności!

Wypróbuj kosmetyki, których receptury sięgają starożytności! W Mydlarni u Franciszka znajdziesz je bez trudu.

Być może trudno Ci w to uwierzyć, ale one naprawdę istnieją. Tradycyjne składniki i technologia wytwarzania przechodzą z pokolenia na pokolenie. Dzięki temu powstają produkty niezmiennie zachwycające właściwościami pielęgnacyjnymi, a nawet leczniczymi. Mydlarnia u Franciszka przedstawia dwie niesamowite grupy produktów: mydła z Aleppo oraz glinki z Francji, Maroka i Aleppo. Poznaj je już dziś.

  Mydło z Aleppo – magiczny kosmetyk

W Syrii wytwarzane są ręcznie, z użyciem zawsze tej samej receptury: oliwy z oliwek, oleju laurowego i słonej wody morskiej. Różna zawartość oleju laurowego wpływa na działanie produktu. Im jest ona wyższa, tym mydło ma silniejsze możliwości lecznicze. Co to oznacza? Wytłoczyny z liści laurowych doskonale łagodzą choroby skóry, takie jak łuszczyca, egzema czy trądzik. Codzienne stosowanie minimalizuje objawy choroby i pomaga w jej szybszym zwalczeniu. Natomiast dodatek oliwy z oliwek gwarantuje niezwykłe właściwości nawilżające. Istotnie, magiczne połączenie.

W Mydlarni u Franciszka znajdziesz mydła syryjskie pochodzące tylko i wyłącznie z sprawdzonego źródła, bezpieczne i certyfikowane. Tak naturalne kosmetyki są idealne dla Twojej skóry, nie mają bowiem żadnych szkodliwych substancji, sztucznych barwników czy dodatków zapachowych. Nawet jeśli masz cerę skłonną do alergii, używaj ich bez obaw. Co więcej, pasują także w przypadku atopowego zapalenia skóry, wspierając leczenie. Możesz je stosować praktycznie do wszystkich zabiegów pielęgnacyjnych: do mycia twarzy, ciała, włosów, a nawet higieny intymnej.

Stopień nasycenia kosmetyku olejem laurowym istotnie wpływa na jego działanie. Dla skóry problematycznej, tłustej, mieszanej i normalnej polecamy mydła z Aleppo o wyższej zawartości oleju laurowego (50%, 70%), które łagodzącą i normalizują. Natomiast przy cerze suchej i wrażliwej postaw na te o niższej ilości oleju laurowego (20%, 35%) – natłuszczające. Jedna kostka syryjskiego mydła powstaje od 9 miesięcy do 2 lat, co gwarantuje jej niesamowite właściwości identyczne w każdym egzemplarzu. Polecamy, naprawdę warto spróbować.

 Glinki – wielowiekowy sekret urody

To naturalne minerały, znane ludzkości od wieków, ostatnio bardzo zyskujące na popularności. Występują w różnych kolorach, zależnie od miejsca wydobycia. Pozyskiwane są z gleby, głębi jaskiń lub dna zbiorników wodnych, a nawet popiołu wulkanicznego. Całkowicie wolne od zanieczyszczeń stanowią niesamowitą, bardzo łatwo przyswajalną pielęgnację. W Mydlarni u Franciszka znajdziesz trzy rodzaje glinki: szarą, czerwoną i zieloną. Wszystkie produkuje polska marka Lorient, sprowadzająca składniki odpowiednio: szarą z Maroka, czerwoną z Aleppo, a zieloną z Francji. Każda z nich jest inna i posiada odrębne właściwości. Sprawdź, które z nich są najlepsze dla Ciebie.

 Glinka zielona

Polecana szczególnie do pielęgnacji cery łojotokowej, tłustej i problematycznej, ponieważ wykazuje niezwykłe właściwości antyseptyczne. Zawiera mnóstwo jonów żelaza, które idealnie oddziałują na trądzik. Dezynfekuje, ściąga pory skóry, przyspiesza procesy gojenia się stanów zapalnych oraz wyrównuje pH. 

 Glinka szara

Inaczej nazywana także Ghassoul lub Rassoul (od arabskiego czasownika Rassala – myć). Pochodzi z Maroka, gdzie już w średniowieczu stosowano ją do zabiegów kosmetycznych. Jest tak delikatna i hypoalergiczna, że nadaje się do użycia praktycznie do wszystkich rytuałów pielęgnacyjnych, dla każdego rodzaju skóry. Nie wywołuje podrażnień, wręcz przeciwnie, łagodzi stany zapalne, dzięki czemu pasuje też do wrażliwej cery. Możesz ją dodawać do peelingów, kąpieli, masek i okładów lub stosować solo, zastępując jednym rozwiązaniem wszystkie dotychczasowe.

 Glinka czerwona

Równie doskonale wpływa na skórę tłustą i trądzikową co zielona, z tą różnicą, że jest delikatniejsza, dlatego pasuje zarówno do cery wrażliwej, jak i naczynkowej. Dzięki zawartości krzemu i żelaza obkurcza oraz uszczelnia naczynia krwionośne. Działa antyseptycznie niczym naturalny antybiotyk. Sprawdzi się też do płukania ust przy zapaleniach gardła czy dziąseł. Pamiętaj jednak, że jej mocny rdzawy kolor przy częstym stosowaniu może odrobinę przyciemnić karnację, dlatego stosuj ją z umiarem.

Naturalne glinki wspaniale dbają o całe ciało. Przy ich stosowaniu zwróć tylko uwagę na bardzo ważną wskazówkę – tracą one swoje właściwości w kontakcie z metalowymi przedmiotami, dlatego mieszankę zawsze przygotowuj w naczyniach porcelanowych, ceramicznych, ewentualnie plastikowych. Zajrzyj do Mydlarni u Franciszka, z chęcią pomożemy dobrać najlepszą pielęgnację dla Twojej skóry.